edukacja domowa to nauka zdalna
Dla rodziców,  Uncategorized

Czy edukacja domowa to nauczanie zdalne?

Coraz więcej mówi się w przestrzeni publicznej o edukacji domowej i coraz więcej osób myśli o tym rozwiązaniu dla swoich dzieci. To jest na pierwszy rzut oka dobra wiadomość (dla zwolenników edukacji domowej), ale jest jeden poważny defekt takiej sytuacji – edukacja domowa przez bardzo dużą grupę osób jest utożsamiana z nauką zdalną, nauka online i tylko jedną szkołą, która dla wielu osób stała się synonimem edukacji domowej. Do tego stopnia, że ostatnio zobaczyłam w internecie pytanie “jaką szkołę w chmurze polecacie” zamiast “jaką szkołę szkołę przyjazna edukacji domowej polecacie”. Osiągnęło to więc obecnie taki poziom, że dla ogromnej ilości osób (również rodziców mających dzieci w edukacji domowej lub planujących przejście na ed) ta szkoła jest jedyną opcją w Polsce tej formy nauki. A to przecież zupełnie tak nie jest!

Od razu chcę zaznaczyć, że ten artykuł nie ma na celu ani reklamy Szkoły w Chmurze, ani jej potępiania. To wszystko jest moją subiektywną opinią i wynika z mojej obserwacji środowiska edukacji domowej w Polsce i z obserwacji jak ogół społeczeństwa, również ludzie nie wiedzący do końca czym edukacja domowa jest, reagują na to zagadnienie.

Jak uczą się dzieci w edukacji domowej?

Szkoła w Chmurze ma swoja platformę edukacyjną i mocno ją reklamuje, a większość osób czytając artykuły o niej sądzi, że jest to standard w edukacji domowej – dziecko wypełniające zadania na platformie, ma zajęcia online i zdające egzaminy przez internet. Nie, to tak nie musi wyglądać i najczęściej nie wygląda.

Edukacja domowa może być zupełnie odcięta od internetu. Dzieci w edukacji domowej uczą się na różne sposoby, mają tę wygodę i wolność, że mogą uczyć się z materiałów, które akurat im najbardziej odpowiadają. Jedne dzieci uczą się z podczęczników i ćwiczeniówek, inne szukając informacji w książkach i wykonując projekty tematyczne, jeszcze inne oglądając filmy na youtube. A kolejne mieszają to wszystko razem.

Sposób nauki w edukacji domowej zależy tylko od rodziców i dzieci, nie trzeba korzystać z żadnej platformy ani zajęć online. Moje dzieci na przykład są w edukacji domowej od pięciu lat i nigdy żadnej lekcji online nie miały.

Edukacja domowa, a świat online

Coraz częściej zauważam też, że dzieci w edukacji domowej żyją bardziej w realnym świecie, a mniej w świecie online niż dzieci szkolne. Dlaczego? Nie mają presji rówieśniczej, aby w wieku 8-9 lat posiadać swój telefon. Nie spędzaja całych godzin bez nadzoru dorosłego oglądając filmiki w internecie. A najczęsciej mają po prostu siłę i chęci na inne zajęcia i szkoda im czasu na tracenie czasu patrząc w telefon. Znam wiele nastolatków w edukacji domowej, które nie mają smartfona, a zwykły telefon, z którego mogą tylko dzwonic i wysyłać sms-y. Znam całą masę 8-12 latków, które nawet takiego telefonu nie mają i wcale o niego nie proszą. Z kolegami widza się na żywo, potrzebnych informacji szukają w książkach albo na domowym komputerze. Zadzwonić do kolegów mogą z telefonu rodziców.

Dzieci w edykacvji to z żadnym razie nie są dzieci tkwiące przed ekranami. Wręcz przeciwnie.

Czy edukacja domowa to kopia nauki z pandemii?

Większość osób obawia się edukacji domowej, ponieważ wyobraża ją sobie jako nauki zdalnej podczas pandemii. Obawiają się, że dzieci w edukacji domowej są odciete od świata i rówieśników, żyja w samotności i popadają przez to w depresję. Tymczasem, jak to wygląda w rzeczywistości?

Jak wyglądała nauka podczas pandemii

Główny problem w czasie pandemii polegał na tym, że nie moglismy wychodzic z domu i spotykac się z innymi ludźmi. Szczególnie dla dzieci stało się to trudne – często musiały zostawać na całe dnie same w domu, poniewaz rodzice musieli nadal chodzić do pracy. Szkoły były zamkniete, zamaist tego uruchomiona lekcje online i nauke zdalna przez platformy komunikacyjne. Dzieci musiały byc obecne na lekcjach online co oznaczało, że prtzez połowę dnia, a czasem i więcej, musiały tkwic przed komputerem. Nie mogły wyjśc na dwór wyzyć się fizycznie, nie mogły spotkać się ze znajomymi. Oglądały cztery ściany swojego domu. tak, taka sytuacja może jak najbardziej doprowadzic do depresji. Ale czy tak własnie wygląda edukacja domowa?

Jak w praktyce wygląda edukacja domowa

Dzieci będe w edukacji domowej prowadzą zgoła inne życie niż to opisane powyżej. Nikt nie wymaga od nich obecności na lekcacj online czy wypełniania ćwiczeń online. W ogóle w takich lekcjach nie musza uczestnuczyć i większośc dzieci w edukacji domowej nigdy z takich lekcji nie korzystała. W każdej chwili moge wyjśc z domu, zamiast siedzieć w szkolenj ławce mogą iśc do parku i tam poczytać książkę. Chodza na zajęcia dodatkowe, spotykają się z rówieśniami będącymi w edukacji domowej, aktywnie uczesniczą w życiu społecznym, ponieważ nie są przez pół dnia zamkniete w budynku szkoły. Są wolne. Są szczęśliwe i bardzo często dopiero edikacja domowa wyzwala ich z depresji.

Laisser un commentaire

Votre adresse e-mail ne sera pas publiée. Les champs obligatoires sont indiqués avec *